longolongolongolongo
  • Strona główna
  • O mnie
  • Oferta
  • Blog
  • Kontakt
0
Historia o Zadowolonym Kliencie, czyli Happy Client Story
14 lutego 2018
Uczę się, bo kocham 2018
5 listopada 2018

Kolejne Happy Client story

Wiem, jak ważne są spotkania z przyszłymi rodzicami. Kilka lat temu zadzwoniła do mnie pani Ewa, z prośbą o spotkanie.

– Dzień dobry, za dwa miesiące spodziewam się dziecka i chciałabym się z panią umówić, aby porozmawiać o dziecku – delikatny, ciepły głosik zabrzmiał w telefonie – Chciałabym się
dobrze przygotować na przyjście dziecka na świat.

Byłam zaskoczona, nikt wcześniej będąc w takiej sytuacji nie prosił mnie o spotkanie.

– Hmm, marny ze mnie ginekolog – pomyślałam sobie w żartach. Oczywiście zgodziłam się na spotkanie. Zastanawiałam się tylko o czym będę z panią Ewą rozmawiała? Gdyż ja nie miałam
takich dylematów przed narodzinami moich dzieci. Wszystko dla mnie wtedy było jasne i oczywiste.

W końcu nasze umówione spotkanie. Do gabinetu wchodzi wysoka, delikatna i uśmiechnięta młoda kobieta. Siadamy naprzeciwko siebie w głębokich fotelach. Pani Ewa zdradza, że słyszała od wspólnego naszego znajomego jak dużą wagę przywiązywałam do wychowywania i uczenia moich dzieci jak tylko się urodziły i jak to pozytywnie wpłynęło na ich rozwój. Dlatego też postanowiła mnie osobiście poznać i porozmawiać o tym.

– Miło mi, rzeczywiście tak było i jest nadal – odparłam. Nagle w mojej pamięci pojawiły się obrazy z dzieciństwa moich dzieci. Zrobiło mi się ciepło na sercu. Już wiedziałam o czym będziemy rozmawiać… Nigdy nie byłam „przewrażliwioną” mamą, ale budowanie relacji z moimi dziećmi było dla mnie bardzo ważne, tak samo jak ich wychowanie i edukacja. Jeśli po taką wartość ta młoda mama przyszła to chętnie się z nią podzielę – pomyślałam.

Padają pierwsze pytania pani Ewy: o muzykę, o zabawy, o czytanie bajek… od kiedy i jak często? Itd., itd…

Rozmawiamy swobodnie, śmiejemy się. Pani Ewa czasami drąży jakiś wątek…

Spotkanie w miłej atmosferze nie trwa godzinę, a półtorej.

– Do zobaczenia – mówimy do siebie.

To spotkanie uświadomiło mi, że to co dla mnie specjalisty może być oczywiste nie musi być jasne dla młodego rodzica. A z panią Ewą nawiązałyśmy relację, która zaowocowała dalszymi spotkaniami nie tylko z nią…

Udostępnij

Powiązane wpisy

80032425 - seven years old child reading a book

5 listopada 2018

Uczę się, bo kocham 2018


Czytaj więcej
14 lutego 2018

Historia o Zadowolonym Kliencie, czyli Happy Client Story


Czytaj więcej
14 lutego 2018

Moja droga do… pedagoga


Czytaj więcej

Najnowsze wpisy

  • 0
    Uczę się, bo kocham 2018
    5 listopada 2018
  • 0
    Kolejne Happy Client story
    19 lutego 2018
  • 0
    Historia o Zadowolonym Kliencie, czyli Happy Client Story
    14 lutego 2018
  • 0
    Moja droga do… pedagoga
    14 lutego 2018
  • 0
    Edukacja małego dziecka w domu
    14 lutego 2018
© 2018 Małgorzata Naskręt. Wszelkie prawa zastrzeżone | Realizacja: DB Elite Team
  • Regulamin
  • Polityka prywatności
0